afternoon tea
o niespiesznym życiu
piątek, 17 września 2010
Już...
Już :-). Sprawy ogarnięte. Maile wysłane. Na biurku pusto. Dopijam herbatę i zaczynam wakacje. A na niebie przed momentem zawisła tęcza...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz