afternoon tea
o niespiesznym życiu
sobota, 22 października 2011
Pachnie słodko, weekendowo i jesiennie
Gruszka, imbir, cynamon, miód... Muffiny wyjęłam z piekarnika :-) A do tego mocna, czarna herbata. I gra planszowa. Idealny sobotni wieczór w babskim, bardzo miłym towarzystwie :-)
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)